163. Prezent od Basiulula =) i przykrość ze strony Ladybug =(

... Jestem, Żyję ... !!
Mam nadzieję, że już od września wrócę do "normalnego" blogowania.
Dzisiaj pokażę wam prezent który otrzymałam od Basiulula =) Jakiś czas temu zapisałam się na Candy w którym do wygrania były przepiękne kolczyki jednak szczęście niestety się do mnie nie uśmiechnęło. Kilka dni później na blogu zwyciężczyni zamieściłam komentarz "Gratulacyjny". Basi tak się spodobał, że postanowiła mnie również obdarować. I oto co otrzymałam :
Przepiękne kolczyki i bransoletkę w kolorze turkusowym. Basiu nawet nie wiesz jaką wielką radość mi sprawiłaś !! Komplecik jest przepiękny !! A ja jestem MEGA zadowolona !!
Z całego serca ci DZIĘKUJĘ KOCHANA !!

A teraz coś bardziej przykrego. Nie wiedziałam czy powinnam tutaj wylewać swoje żale no ale w końcu stwierdziłam, że napiszę. Pod koniec czerwca wygrałam Candy u Ladybug w którym do wygrania był przepiśnik. Wymieniłyśmy kilka e-maili i wszystko było ok jednak przepiśnik nie przychodził. Z dniem dzisiejszym nie mamy ze sobą żadnego kontaktu a przepiśnika jak nie było tak nie ma ... i nie wiem dlaczego ?? Wydaje mi się, że mimo wszystko należą mi się jakieś wyjaśnienia ??
Zdaję sobie też sprawę z tego, że to było tylko Candy ale mimo wszystko skoro robi się takie zabawy to powinno się dotrzymywać słowa.
No ale cóż ... Życie ...
Piszę to tak troszeczkę na przyszłość dla innych. Skoro chcecie zorganizować taką zabawę to dwa razy się zastanówcie żeby później nie sprawić jakiejś osobie przykrości ...
KROPKA.

Komentarze

Prześlij komentarz