Króliczki skończone !!
Haftowałam je dwoma nitkami muliną DMC.
(jest to mój pierwszy haft w 100% skończony)
Oczywiście nie obyło się bez małego "ale"
Zanim kupiłam ramkę i zorientowałam się w wielkościach zdążyłam przyciąć kanwę (MÓJ OGROMNY BŁĄD), okazało się że przycięłam ją za mocno i obrazek jest za mały do ramki.
Przecudny obrazek! Taki pastelowy, delikatny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gratuluję pierwszego skończonego obrazka w 100% :) Ślicznie się prezentuje. Oryginalny sposób prezentacji :) pierwszy raz taki widzę - frendzelki pasują do tego wzorka.
OdpowiedzUsuńprześliczna jest ta podusia. moja córka też byłaby zachwycona.
OdpowiedzUsuńWidzę, że wyszywasz seryjnie te króliczki :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, wzory są urocze.
A co do wymierzania kanwy...wielu z nas, hafciarek, za mało albo za dużo przycięło się nie jeden raz i trzeba było kombinować ;)
W tle...
Poduszeczka przepiękna. Cudny ten wzór z króliczkami :)
OdpowiedzUsuń